
Czekoladowe trufle Gabrysi Rolskiej
Dzień dobry
Chyba w sumie można było się mnie na tym blogu spodziewać A jakby ktoś jeszcze mnie nie znał, to cześć, Gabrysia jestem. Jagna to moja mama i uwierzcie mi, że jej dania smakują lepiej niż sobie wyobrażacie. Na co dzień jestem uczennicą liceum. Moim ogromnym zamiłowaniem jest rysunek i chyba wychodzi mi to już nie najgorzej ale nadal muszę jeszcze duuuuuuużo ćwiczyć
Mam ogromną słabość do słodyczy i dlatego chciałam się podzielić swoim autorskim przepisem na bezalkoholowe trufle.
Trufle czekoladowe
Na wymiarową ilość, idealną na prezent będziecie potrzebowali:
– 200 g (dwie tabliczki) czekolady deserowej (najlepsza będzie czekolada „Wedla”)
– 30 g śmietanki (najlepiej kremówki, ale taka do kawy 12% też może być)
– 10 g niesolonego masła
– 10 g cukru (ja użyłam cukru pudru, ale można użyć spokojnie normalnego białego cukru)
– 3 krople aromatu rumowego
– łyżka kakao na posypkę
– drobno posiekane orzechy (w moim przypadku były to orzechy włoskie)
Do garnuszka wlewamy śmietankę i rozpuszczamy w niej masło. W międzyczasie, weźcie pierwszą tabliczkę czekolady i ją posiekajcie
Gdy masło całkowicie się rozpuści, zamieszajcie parę razy, by połączyło się ze śmietanką i wsypcie czekoladę.
Zmniejszcie gaz na minimum i wymieszajcie wszystko.
Gdy pierwsza część czekolady połączy się ze śmietanką, dodajcie wcześniej posiekaną drugą tabliczkę
Mieszajcie, póki nie powstanie gładka masa
Dodajcie cukier puder i dokładnie wymieszajcie z waszą czekoladą
Proporcje podane w przepisie są właściwe dla raczej wytrawnych trufli. Jeśli chcecie by były słodsze, to sugeruję wymienienie jednej tabliczki czekolady deserowej na mleczną i zwiększenie używanej ilości cukru.
Dodajemy aromat rumowy i porządnie mieszamy.
Masę przekładamy do miseczki i odstawiamy do ostygnięcia. Gdy osiągnie temperaturę pokojową to wstawiamy ją na pół godziny do lodówki. Po tym czasie czekolada powinna konsystencją przypominać plastelinę.
Do formowania trufli przyda nam się miseczka ciepłej wody. Zwilżamy nią dłonie i formujemy kuleczki z masy.
Trufle klasyczne, które będą obsypane kakao odłóżcie na razie na bok. W wilgotne kulki kakao będzie wsiąkać, więc zajmiemy się tym później Orzechowe, natomiast od razu obficie obsypcie waszą posypką.
Wstawcie trufle do lodówki na godzinę.
Obsypcie klasyczne trufle kakao i już można jeść
Smacznego.